Nowy rządowy program Mieszkanie dla Młodych promuje zakup mieszkań z rynku pierwotnego. Może to znacząco zmienić dynamikę na rynku mieszkaniowym, ponieważ wielu klientów zrezygnuje z poszukiwania lokum używanego.

Leszek A, Hardek, prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości otwarcie przyznaje, że nie jest zadowolony z faktu, że państwo współfinansuje zakup mieszkań: „dlaczego pieniędzmi podatnika dofinansowywać takie czy inne zjawiska, z których korzysta tylko pewna grupa społeczeństwa?”.

Hardek porusza też inny problem: kupować czy wynajmować. Wiadomo, że w Polsce większa część społeczeństwa dąży do przejmowania mieszkań na własność. W krajach Europy Zachodniej popularniejszy niż u nas jest wynajem. To paradoksalne, biorąc pod uwagę to, na jak mało stać przeciętnego Polaka. Jak dodaje Hardek: – (…) gminy powinny się przyjrzeć kwestiom najmu i lokali socjalnych. Gdyby sprawy budownictwa socjalnego w gminach były sensownie załatwione i gdyby uwolniono dzięki temu wszystkie zasoby prywatnych mieszkań na wynajem na wolnym rynku, to należałoby się poważnie zastanowić, czy się opłaca kupować, czy raczej jednak wynajmować. Osobiście uważam, że wynajem, podobnie jak w Niemczech, byłby bardziej opłacalny.

Źródło: wprost.pl

Photo by Artur Andrzej (CC-BY)