Stadion Narodowy pozwany przez konsorcjum Qumaka
Pojawiły się kolejne wątpliwości wobec pracy jaką konsorcjum Elektrobudowy, Agat i Qumiaka wykonała przy budowie Stadionu Narodowego ze strony Narodowego Centrum Sportu.
Konsorcjum Elektrobudowy, Qumaka i firmy Agat, które jako podwykonawca PBG, Hydrobudowy Polska, Alpine Bau Deutschland, Alpine Bau oraz Alpine Construction Polska wykonywało prace teletechniczne przy Stadionie Narodowym, napotyka coraz większe trudności w otrzymaniu należności za wykonaną robotę.
Prawie dziewięć miesięcy po odebraniu robót i podpisaniu stosownego protokołu, Narodowe Centrum Sportu oświadczyło bowiem, że działało pod wpływem błędu i w związku z tym uchyla się od skutków prawnych odbioru. NCS stoi również na stanowisku, że nie może wypłacić konsorcjum reszty pieniędzy z tytułu realizacji projektu bo warunkiem ich wypłaty jest „bezusterkowe i kompletne wykonanie przez podwykonawcę prac ze zleconego przez generalnego wykonawcę zakresu”. Według NCS, warunek ten, w odniesieniu do konsorcjum, nie został spełniony. Do tej pory NCS uregulował ok. 90 proc. należności. Łączna wartość kontraktu wynosiła 138,5 mln zł.
Prezes Qumak komentuje sprawę w ten sposób :- Nasze twarde, mające pełne pokrycie w dokumentach roszczenia, opiewają na 14,3 mln zł netto. Jednak wobec postawy NCS uznaliśmy, że będziemy też dochodzić tzw. miękkich roszczeń czyli pieniędzy za obsługę instalacji, jej serwis i przeglądy gwarancyjne, do których zobowiązany był użytkownik obiektu, a nie wykonawca instalacji. Wrócimy też do sprawy odsetek za opóźnienia w płatnościach, z których wcześniej byliśmy gotowi zrezygnować.
Źródło:
https://ekonomia.rp.pl