Metrohouse przeanalizowało oferty mieszkaniowe w największych polskich miastach pod kątem dostępności lokali za mniej niż 200 tys. zł. W Warszawie takie perełki praktycznie się nie zdarzają, natomiast są miasta, w których w tym zakresie cenowym ofert jest bardzo dużo.

Z analizy wynika, że w miastach do 300 tys. mieszkańców sytuacja jest najkorzystniejsza dla kupującego. Są to np. Kalisz, Częstochowa, Legnica, Elbląg i Radom. W tym ostatnim za mniej niż 200 tys. zł można kupić nawet cztery pokoje.

Gorzej jest w miastach powyżej 300 tys. mieszkańców. W stolicy tylko jeden procent rynku mieszkaniowego to lokale do 200 tys. zł. We Wrocławiu, Krakowie i Gdańsku stanowią one od 4-6 procent. Lepiej sytuacja przedstawia się w Łodzi i Bydgoszczy – jest to odpowiednio 35 i 44 proc. rynku.

Źródło: interia.pl

Photo by Jan Kowalski (CC-BY)