Co z kredytem na mieszkanie we frankach?
Przyszedł czas żniw kredytowych. Osoby, które zadłużyły się kilka lat temu we frankach szwajcarskich dziś muszą oddać o kilka tysięcy złotych więcej w porównaniu do kwoty pierwotnej kredytu. Wyjść z ciężkiej sytuacji jest kilka, jednak czy aby na pewno są one opłacalne?Jednym z rozwiązań jest zmiana kredytu na euro.
Zamiana kredytu we fankach na euro, podobnie jak zamiana na złotówki, niestety przyniesie głównie istotny wzrost wysokości raty. Kredyty we frankach mają bowiem zwykle niską marżę wynosząca ok. 1,5 proc., a nierzadko nawet poniżej 1 proc. Przy niemal zerowych stopach procentowych w Szwajcarii ich oprocentowanie jest więc bardzo niskie.
Tymczasem po przewalutowaniu takiego kredytu na euro marża wzrosłaby aż do ok. 4 proc. Istotnie podwyższyłby się poziom płaconych odsetek, a więc i raty kredytowej. Dodatkowo zadłużenie zostałoby przeliczone na euro po obecnym, niezbyt korzystnym kursie.
Źródło:
https://www.ekonomia24.pl