Deweloper kontra urzędnik
W rankingu miast przyjaznych deweloperom wygrywają: Bydgoszcz, Gdynia i Łódź. Wszelkich formalności związanych z budową można tam dopełniać najszybciej.
Inwestorzy indywidualni i deweloperzy cierpią najbardziej z wydłużonego czasu oczekiwania na urzędnicze decyzje. Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) w ramach trzeciej edycji badań zbadał czas postępowań administracyjnych w sprawach o wydanie warunków zabudowy i pozwoleń na budowę obiektów budownictwa wielorodzinnego w 11 miastach wojewódzkich.
W rękach urzędników
Najgorzej wygląda sytuacja w przypadku wydawania warunków zabudowy. Jedynie 8 proc. decyzji zostało wydanych w ustawowym czasie, a w kilku przypadkach wydanie decyzji trwało powyżej 3 lat. Warto zwrócić uwagę na lidera zestawienia – na Bydgoszcz – który wydał 56 proc. decyzji w terminie poniżej 60 dni, choć nie jest to wynik godny pochwały. W tym samym roku najsłabsze miasto w rankingu – Wrocław – nie wydało ani jednej decyzji w ustawowym czasie. Te same miasta zajęły pierwsze i ostanie miejsce w badaniu za 2010 i 2011 rok, co potwierdza, że długość wydawania decyzji zależy od samych urzędników.
Źródło:
https://www.ekonomia24.pl/